Kochani,
dzisiaj nie zdążyłam zrobić zdjęć za dnia, wiec jakość nie jest pierwszej klasy :). Jak zostanie kawałeczek na jutro to może poprawię zdjęcia :).
U mnie dzisiaj na obiad była pyszna zapiekanka lecz nie pasterska. Trochę zmodyfikowana, bo na mięsie drobiowym a nie wieprzowym czy jagnięcinie jak tradycyjna angielska zapiekanka pasterska. Ale smak niczemu sobie.
Co mogę jeszcze o niej powiedzieć ? Naczytałam się dużo opinni na jej temat. Na temat smaku i tego czy jest taka genialna. Z pewnością z ręką na sercu muszę powiedzieć, że nie każdemu będzie smakować. Powstała w Anglii, z powodu nadmiaru mięsa jakie pozostawało brytyjczykom z obiadu. Jej werska kalsyczna to - mięso z warzywami zapiekane z puree ziemniaczanym. Ja dodatkowo zrobiłam purre z groszku konserwowego, ponieważ uwielbiam go. Wiem, że dużo osób wręcz nienawidzi. Dlatego radzę uważać i zrobić bez, bo może po prostu nie wejść :). Mi osobiście smakuje z groszkiem - ale tylko na zimno. Na ciepło nie zjem :). No cóż... każdy ma jakieś swoje fanaberie żywieniowe :).
Jutro nakarmie ją swojego Zygmunta - ciekawe czy zje :)?. Dodatkowo podam z sosem - może zaplusuję bardziej :).
Pomysł z groszkiem zaczerpnełam od - Istria :).
Składniki (forma 18x 28 cm)
Masa ziemniaczana:
- 1 kg ziemniaków
- 1 żółtko
- 100 ml mleka
- 1 łyżka masła
- sól, pieprz
Masa z groszku:
- 2 puszki groszku konserwowego
- 1 żółtko
- 1 łyżka masła
- sól, piperz
Masa mięsna:
- 0,5 kg mięsa mielonego
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki ketchupu
- 2 łyżki mąki
- (2 łyżki zupy pomidorowej z torebki, bądź sosu rozpuszczonego w 100 ml wody lub odrobina sosu pomodowego z puszki lub własnej roboty) - dodałam od siebie, bo nie chciałam otwierać sosu pomidorowego a zależało mi na smaku :)
Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Następnie dusimy je bądź przeciskamy przez praskę. Po czym dodajemy mleko, masło, jajko, sól, pieprz i dokładnie mieszamy.
Groszek blendujemy, wraz z jajkiem, masłem, przyprawami.
Na patelni podduszamy cebulę wraz z czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Następnie dodajemy mięsko, pozostałe przyprawy. Na końcu zalewamy sosem i dodajemy mąkę.
W naczyniu żaroodpornym wysmarowanym masłem, margaryną układamy warstwę mięska, następnie puree z groszku i na sam koniec puree ziemniaczane.
Wstawiamy do piekarnika na około 30-35 min. w 180 st. C bądź do zarumienienia wierzchu :).
Smacznego :)
I to jest też pomysł na pozostałe zmieniaczki z wcześniejszego dnia :).
Wygląda ciekawie i coś czuję, ze by mi smakowała :)
OdpowiedzUsuńCiekawe :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ,a ja dziś szukałam pomysłu na obiad szkoda że internet mi nie działał ,ale wypróbuje już niedługo :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na pełnowartościowy obiad, szukałam ciekawego pomysłu i właśnie go znalazłam:)
OdpowiedzUsuńGdybyś nie napisała, że to zapiekanka, pomyślałabym, że to torcik. Tak wspaniale wygląda.
OdpowiedzUsuńZapiekanka smaczna sprawa ;D
OdpowiedzUsuńwygląda jak kawałek pysznego ciasta, podobnie jak Ty kocham zielony groszek mmm
OdpowiedzUsuńrewelacja, nie jadłam czegoś takiego:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny wygląd smakowo pod moje podniebienie zabieram przepis wypróbuje buziaczki ślę Marii
OdpowiedzUsuńJak ja dawno do Ciebie nie zaglądałam, wszystko przez ten brak czasu...ale jestem i znowu jestem głodna jak patrze na ta cudna zapiekankę...;(
OdpowiedzUsuńlubię takie zapiekanki, są smaczne, sycące i można nakarmić całą rodzinę:)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo fajny pie :) Aż się rozmarzyłam.
OdpowiedzUsuń