Ulubione... najulubieńsze - pancakes :).... wersja z bananami.
Obiecałam, że się pojawią i oto są .... Nawet nie musiałam długo czekać z decyzją o ich przygotowaniu... :)
Składniki: (3 dość duże placuszki)
- pół szklanki mleka
- pół szklanki mąki
- 1 łyżeczka bardzo płaska proszku do pieczenia
- 1 płaska łyżeczka kakao (słodkie dla dzieci)
- na oko 2 łyżki cukru (nigdy nie wiem ile daje, sypie jak popadnie, aż będzie dla mnie wystarczająco słodkie. Być może mam cukrzyce i za dużo daję, komuś innemu może w zupełności wystarczyć 1 łyżka:))
- 1 małe jako
Wszystko dobrze wymieszać i wylać na rozgrzaną patelnie. Banany pokroić i ułożyć na placuszku.
Stronę z kawałkami banana pieczemy moment, żeby nam się nie poprzyklejał. Drugą stronę troszkę dłużej.
Dodam jeszcze, że jeżeli chcemy żeby był bardziej słodki możemy kawałki banan obtoczyć w cukrze, najlepiej tym brązowym. Ja tego nie robię - mam zazwyczaj bardzo dojrzałe i słodkie banany... W tym tygodniu mam nadmiar... i tak mi ich szkoda :(.....
No i gotowe :) !!!!
Tak niewiele trzeba do uszczęśliwienia naszego podniebienia <3 :) !
Cudowne wyszły Ci te placuszki :)
OdpowiedzUsuńNo, no..wspaniała propozycja na rozpoczynający się weekend! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i zapraszam Ciebie do dodania swojego bloga na listę Top Blogi na stronie znajdzprzepisy.pl!
Życzę miłego dnia ;)
pycha ! uwielbiam takie bananowe pancakes ;D
OdpowiedzUsuńNajlepsiejsze:D
OdpowiedzUsuń