wtorek, 20 sierpnia 2013

Imbirowe tiramisu

Dziś przedstawię mój ukochany deser :)....
...rozpływająca się w ustach kraina wyśmienitego smaku :)!  Tylko tak mogę go  opisać :).
Dlaczego ? A to dlatego, że takiego połączenia nie łatwo zapomnieć ....

Deserek - kawowo - jogurtowy... - pachnący włoskimi smakami i taki, którego sobie każdy z nas nie odmówi :). Bo jak  nie kochać tiramisu w wersji spolszczonej ? :)



Składniki (szklanka około 220 ml)
- serek mascarpone 50 g
- jogurt naturalny - około pół szklanki
- cukier puder (wedle uznania)
- kakao słodkie - około 4 łyżki
- 6 ciasteczek - imbirowe bądź korzenne - po 2 na każdą warstwę (ja dałam imbirowe - nie piekłam, kupiłam w sklepie cudnie się spisują <3)
- dobra kawa (niewiele jedynie do namaczania naszych ciasteczek)



Do serka dodajemy cukier puder (wedle uznania, jedni wolą bardziej słodkie, drudzy mniej), kilka łyżek jogurtu naturalnego, tak żeby nam się zmieniłam konsystencja serka, ażeby nam się z nim łatwiej pracowało :).

Jogurt naturalny mieszamy dokładnie z czterema łyżkami kakao (tutaj dodajemy również wedle uznania, ja lubię mocno słodkie, wiec nie wiem ile dokładnie dodawałam, sypała i próbowałam, to najlepszy sposób).

Następnie nasze ciasteczka moczymy w kawie i układamy nasze minii tiramisu.
Zaczynamy....
Ciasteczka... warstwa serka mascarpone... warstwa jogurtu itp itd.... :)

Na koniec dobry wafelek i jesteśmy w 7 NIEBIE :) !!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz